Olszewka w Targowicy na Ukrainie

Szczegóły

Utworzono: niedziela, 31, lipiec 2011 18:33

Odsłony: 3036

Niepubliczna Szkoła Podstawowa w Olszewce im. Józefa Blechacza wraz ze Stowarzyszeniem na Rzecz Rozwoju Olszewki i Lubaszcza w dniach 26.06.2011.-1.07.2011 zorganizowała wycieczkę na Ukrainę do zaprzyjaźnionej szkoły w Targowicy na Wołyniu w obwodzie Równe, okręgu Młynów (Mlinov). Była to rewizyta, bo we wrześniu 2009 r. przedstawiciele szkoły i wsi Targowica wraz z Valą Bobrik, kurator z Mlinov przez kilka dni gościli w Olszewce oraz Gimnazjum nr 4 w Nakle, w ZS w Paterku ( spotkanie z wiceburmistrzem A. Krupińskim i przedstawicielami gminy), NSP Trzeciewnica i w  „Domanie” w Ślesinie.  Współpraca zawiązana między dwoma wsiami i szkołami, Olszewką a Targowicą zaowocowała kolejnym spotkaniem, ale już na Wołyniu, na które zaprosiło nowo założone stowarzyszenie mieszkańców Targowicy „Nadia”, czyli „Nadzieja”. Patronat na wyjazdem objął Burmistrz Nakła Sławomir Napierała, który przekazał dla Targowicy materiały i książki promujące gminę Nakło i Krajnę. W wyjeździe uczestniczyli uczniowie najstarszych klas NSP Olszewka, wyróżniający się w nauce i zachowaniu oraz dyrektor szkoły Bernadeta Tadych-Manuszewska, nauczyciele, rodzice i  mieszkańcy wsi Olszewka. Uczniowie otrzymali dofinansowanie do wyjazdu z Rady Rodziców i Banku Spółdzielczego w Nakle. Stowarzyszenie natomiast sfinansowało dla wszystkich autokar. Program wizyty w okręgu Mlinov był bogaty. Pierwszego dnia grupa nocowała w pięknym Chełmie, po odwiedzeniu Niepokalanowa, następnego dnia sprawnie przekroczyła granicę z Ukrainą w Zosinie. W Mlinov powitała ich delegacja z kwiatami. Dwie noce spędzili w ośrodku olimpijskim okręgu Mlinov nad rzeką Ikwą. Zwiedzali miasto, kiedyś polski Młynów z siedzibą Chodkiewiczów,  zaraz pierwszego dnia. Szczególnie urzekła cerkiew pod wezwaniem świętego Piotra z 1840 roku, o której ciekawą historię opowiedział duchowny prawosławny Wasyl oraz zespół pałacowo-parkowy, siedziba rodziny Chodkiewiczów, znanych i szanowanych w pamięci ukraińskich mieszkańców. Dziś w ich siedzibie jest muzeum tej rodziny i miasteczka oraz szkoły: technikum weterynaryjne i filia Uniwersytetu Lwowskiego, kształcącego w rolnictwie, księgowości i zarządzaniu. Niespełna dziewięciotysięczne miasto Mlinov oprócz przedszkoli, szkół podstawowych i średnich, posiada szkołę plastyczną i oddzielnie muzyczną. Najbardziej wzruszające było przyjęcie wsi i szkoły w Targowicy. Gdy przedstawiciele Olszewki wysiedli po wolnej jeździe 20 km kocimi łbami sprzed 100 lat, powitała ich muzyka i cała wieś z uczniami, nauczycielami i dyrektorem Niną. Najpierw wyszli z chlebem na tradycyjnym ręczniku ukraińskim, który przyjęły i ucałowały pani dyrektor z Olszewki i sekretarz stowarzyszenia, Elżbieta Mirosławska. Następnie zabrały kolejno głos obie panie dyrektor szkół z Targowicy ( Nina Jakimczuk) i Olszewki, tłumaczyła spotkanie na j. rosyjski i odwrotnie sama dyrektor Bernadeta Tadych-Manuszewska, ze względu na oszczędności nie korzystano z tłumaczy. Po koncercie w wykonaniu uczniów, nauczycieli i pani sołtys z Targowicy, zwiedzono szkołę świeżo odmalowaną na przyjazd gości z Polski wraz z salą muzealną ( w Targowicy na wzgórzu są pozostałości grodziska słowiańskiego z IX-XIIw.), w której był kącik dotychczasowej współpracy z Olszewką i gminą Nakło. Następnie zaproszono do suto zastawionych stołów. Mała, uboga wieś ugościła zaprzyjaźnionych gości po królewsku. Wciąż donoszono nowe potrawy. Potem spacer po wsi z wejściem do cerkwi Wniebowstąpienia Pańskiego, gdzie w prezencie każda z polskich kobiet otrzymała chustę na pamiątkę. Potem ciąg dalszy poczęstunku w szkole, spacer wzdłuż rzek Ikwa i Styr przy górze z grodziskiem, aż do odległego lasu, gdzie urządzono ognisko z szaszłykami, śpiewem i zabawami. Z lasu wygnała wszystkich nagła burza z powrotem do szkoły, gdzie w krajeńskich strojach ludowe polskie pieśni zaśpiewały dziewczęta z zespołu „Chabry”, dyrektor z Olszewki pokazała prezentację o szkole i stowarzyszeniu wraz ze zdjęciami z pobytu Ukraińców w gminie Nakło. W tym czasie przygotowano stół polski, z potrawami, słodyczami, wędlinami na haftowanych po krajeńsku serwetach. Targowiczanie częstowali się chętnie. Byli wyraźnie wzruszeni naszym przybyciem i poczęstunkiem dla nich. Okazali Polakom wiele serca w słowach, uściskach, łzach i pięknych ukraińskich pieśniach. Młodzież polsko-ukraińska bawiła się wspólnie świetnie, grając w piłkę i tańcząc na dyskotece. Niestety po długich pożegnaniach trzeba było się rozstać. Kolejny dzień spędziła grupa z Olszewki na zwiedzaniu kolejno przedszkola i dwu szkół. Wszędzie serdecznie witano programem perfekcyjnym artystycznym (przedszkolaki przygotowywały się do naszego przyjazdu od zimy) i obfitym poczęstunkiem.  Po zapewnieniach o rewizycie Młynowa i Targowicy w Olszewce i Nakle w przyszłym roku, długich pożegnaniach i podarunkach odjechano w kierunku Lwowa. Lwów zachwycił jak zawsze i zafrapował kontrastami. 30 czerwca bus dowiózł wszystkich do granicy w Medyce i następnie do miejsca noclegu w schronisku w Radymnie. Następnego dnia zwiedzono już tylko Sandomierz w drodze powrotnej szczęśliwie docierając całą grupą pełni niezwykłych wrażeń do Olszewki, z nadzieją na dalsza współpracę i przyjaźń z ukraińską Targowicą.

Przywitanie w Targowicy

Zwiedzamy cerkiew w Młynow

Przemówienie dyrektor szkoły w Targowicy

Wspólne zdjęcie przed szkołą w Targowicy

 Z wizytą w wyjątkowym przedszkolu w Młynow - występy przedszkolaków

          Wizyta w dużej szkole w Młynow - program artystyczny przygotowany dla nas

Wizyta w dużej szkole w Młynow - pokaz mody w wykonaniu uczniów szkoły średniej. Wszystkie stroje zostały uszyte z surowców wtórnych ( gazeta, kubeczki plastikowe, woreczki foliowe, papierki od cukierków itp.) Stroje te były szyte na konkurs, w którym uczniowie zdobyli I miejsce.

To My już we Lwowei pod pomnikiem Adama Mickiewicza

Lwów- przed gmachem opery

 O historii Lwowa opowiadała nam pani przewodnik

Lwów - w gmachu Uniwersytetu Lwowskiego