Współpracujemy z:
Historia szkoły
- Szczegóły
- Odsłony: 1655
Szkoła Podstawowa w Olszewce istnieje od XIX wieku (brak źródeł pisanych dotyczących dokładnej daty). Początkowo był to budynek drewniany. Od 1895 roku jest to budynek murowany. Do 1918 roku była to szkoła niemiecka, która po odzyskaniu przez Polskę niepodległości zamieniona została na dwie wyznaniowe: polsko - katolicką i niemiecko - ewangelicką.. Od 1920 roku zaczęto pisać pierwszą kronikę szkoły, która zaczyna się od słów:
„Z Bogiem. W Imię Boże rozpoczynam dzisiaj, dnia 8 września , w święto Narodzenia Najświętszej Panny Marji Królowej Korony Polskiej, pisanie pierwszej szkolnej kroniki polskiej w szkole Olszewskiej".
Cała szkoła liczyła około 100 uczniów, w tym 36 polskich dzieci uczęszczających do czterech oddziałów. Obwód szkoły stanowiły wsie: Olszewka, Mała Olszewka, Lubaszcz oraz część Bielaw. Uczono języka polskiego, historii, geografii, śpiewu, rysunku i religii.
Oprócz niemieckich nauczycieli w szkole zaczęły pracować polskie nauczycielki. 1 kwietnia 1928 roku pracę rozpoczął Józef Blechacz, który stał się pierwszym kierownikiem szkoły i był nim do 1939 roku. W roku tym klasa niemiecka liczyła 53 uczniów, zaś polska 28. Po wybuchu II wojny światowej na terenie szkoły stacjonowało wojsko niemieckie – piechota, przygotowująca się do wyjścia na front wschodni. Szkoła w zasadzie nie została zamknięta. Umożliwiono naukę pierwszej klasie niemieckiej, do której mogły uczęszczać nieliczne dzieci polskie. Wykładowym językiem był niemiecki. W okresie tym w szkole pracował niemiecki nauczyciel. Druga typowo polska klasa miała siedzibę w mieszkaniu państwa Julii i Józefa Szparów. Lekcje prowadził nauczyciel dojeżdżający ( brak danych co do jego nazwiska).
Po zakończeniu II wojny światowej, szkoła zaczęła normalnie funkcjonować. Na stanowisko kierownika i nauczyciela szkoły powrócił Józef Blechacz, który pracował do 30 czerwca 1949 r. W okresie tym dwie klasy uczyły się w pałacu – dawnym dworze rodziny Birschel.
Z początkiem roku szkolnego 1957 / 1958 szkoła liczyła 128 uczniów. Z powodu małej liczby pomieszczeń lekcyjnych, konieczna stała się adaptacja drugiego budynku na potrzeby szkoły. Z pomieszczeń sklepowych należących do „Gminnej Spółdzielni Samopomocy Chłopskiej" urządzono salę lekcyjną. W latach sześćdziesiątych dobudowano piętro i do dnia dzisiejszego budynek ten tak zwana „nowa szkoła" służy swoim wychowankom. Szkoła od 2008 roku prowadzona jest przez Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Olszewki i Lubaszcza i nosi nazwę Niepubliczna Szkołą Podstawowa w Olszewce im. Józefa Blechacza. W 2010 roku Gmina Nakło rozbudowała szkołę o salkę gimnastyczną, gabinet dyrektora i kotłownię co. Zmodernizowała system grzewczy zastępując kaflowe piece kaloryferami. Budynek jest dostosowany dla niepełnosprawnych uczniów. W 2012 roku Stowarzyszenie wyremontowało pomieszczenia świetlicy mieszczące się w tak zwanej „starej szkole", modernizując łazienki zaplecze kuchenne i ogrzewanie w ramach dwóch Małych Projektów z Lokalnej Grupy Działania Stowarzyszenia Partnerstwo dla Krajny i Pałuk. W ten sposób powstała Wiejska Akademia Umiejętności, w której popołudniami odbywają się liczne warsztaty rękodzielnicze, taneczne, muzyczne i spotkania mieszkańców.
Na terenie boiska szkolnego rośnie kilka pięknych drzew, ale dwa z nich są szczególne: dąb szypułkowy o pierścieniu 358 cm oraz lipa drobnolistna o pierścieniu 374 cm. Drzewa te 8 listopada 2000 roku uznane zostały przez Fundusz Ochrony Środowiska za Pomniki Przyrody prawem chronione i zostały wpisane do rejestru. Dąb nosi nazwę „Olszewiak".
Józef Blechacz, patron Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Olszewce
- Szczegóły
- Odsłony: 3491
Józef Blechacz, patron Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Olszewce
urodził się 11 grudnia 1891 roku. Naukę, przygotowującą go do zawodu nauczyciela pobierał w Seminarium Nauczycielskim w Pile, które ukończył w 1912 roku, dzierżąc w swym ręku dyplom organisty i nauczyciela. Po jego ukończeniu, pierwszą posadę objął w roku 1914 w Dziewierzewie. Wybuch I wojny światowej przekreślił jednak plany Józefa Blechacza związane z szerzeniem edukacji wśród dzieci. Po jej zakończeniu powrócił do wyuczonego fachu, obejmując posadę nauczyciela jednoklasowej Polskiej Szkoły Katolickiej w Topoli. Pracował tam w latach 1921 - 1928. Pierwszego kwietnia 1928 roku powierzono mu stanowisko kierownika Szkoły w Olszewce, które to sprawował do wybuchu II wojny światowej. Gdy pierwszego września 1939 roku, otrzymawszy nakaz ewakuacji, razem z rodziną (żona Elżbieta i trójka synów) uchodził na Wschód. Po zajęciu przez Niemcy zachodniej części Polski rodzina Józefa Blechacza wróciła do Olszewki. On sam powrócił do niej z końcem września 1939 roku, gdyż został w międzyczasie zmobilizowany do wojska, jednak rozprzężenie walczącej armii polskiej spowodowało, że do wojska ostatecznie nie trafił. Powróciwszy do Olszewki, od razu zainteresowała się nim niemiecka policja, skąd praktycznie już na drugi dzień został wywieziony do Nakła nad Notecią. Trafił tam do gmachu nakielskiego Gimnazjum, gdzie Niemcy przetrzymywali również innych nauczycieli z okolic, w tym również nauczycieli z powiatu wyrzyskiego. Po kilku dniach, łącznie z innymi nauczycielami i profesorami ówczesnego nakielskiego Gimnazjum, został przewieziony do Bydgoszczy. Część nauczycieli z tej grupy została rozstrzelana w Paterku, pozostali przebywali w zamkniętych piwnicach, w obecnej Rozgłośni Polskiego Radia w Bydgoszczy. Stamtąd, wszyscy ci, którzy uniknęli rozstrzelania zostali przewiezieni do Radomia, w tym również Józef Blechacz. Tam w krótkim czasie zostali zwolnieni, z zastrzeżeniem, aby przebywać w tamtejszej okolicy. Józef Blechacz powrócił jednak, choć nielegalnie, do Olszewki, spodziewając się w każdej chwili ponownego aresztowania. Nic takiego nie miało jednak miejsca. Od tego momentu cały okres okupacji niemieckiej przebywał w Olszewce. Mimo nie wrogiego nastawienia miejscowych Niemców, rozpoczął się dla Józefa Blechacza trudny okres spowodowany brakiem pracy i środków do życia. Przez ponad rok pomagali mu wówczas mieszkańcy wsi. Po tym czasie przyjął pracę u właściciela majątku ziemskiego, z pochodzenia Niemca, Karola Ludwika Birschela, który zakupił tu dla swoich dorosłych synów bliźniaków majątek o powierzchni 225 ha, samemu często przyjeżdżając na te tereny. Tu Józef Blechacz najpierw jako kasjer, później już jako księgowy państwa Birschel przetrwał do końca wojny. Gdy zakończyła się II wojna światowa, powrócił na stanowisko Kierownika Szkoły w Olszewce, które piastował do 1949 roku. Wówczas to został służbowo przeniesiony do Kościerzyna Wielkiego z zachowaniem obejmowanego stanowiska, natomiast kierownik Szkoły w Kościerzynie Wielkim p. Wróbel, został przeniesiony do Olszewki. Zamiana ta wynikała zapewne z faktu odmowy, przyłączenia się do mającej powstać w Olszewce Spółdzielni Produkcyjnej, do czego Józefa Blechacza namawiał jeden z urzędników Służb Bezpieczeństwa. W Kościerzynie Wielkim Józef Blechacz uczył aż do 1962 roku, gdzie pełnił funkcję Kierownika dwuklasowej Szkoły. Tam też dosłużył się emerytury.
W centrum zainteresowań Józefa Blechacza była muzyka, pszczelarstwo i ogrodnictwo. Przed 1939 rokiem posiał liczną pasiekę, liczącą około czterdziestu pni pszczół, zniszczone w czasie II wojny światowej, a próby jej reaktywacji po wojnie nie powiodły się. Pokaźny ogród przynależący do Szkoły w Olszewce, był także z zamiłowaniem uprawiany przez jej ówczesnego kierownika. Natomiast bliskość rzeki Łobzonki już w Kościerzynie Wielkim rozbudziła w nim zamiłowanie do wędkarstwa.
W kręgu zainteresowań Józefa Blechacza była również muzyka. Grał na pianinie oraz na skrzypcach. Łącznie z trójką swoich synów, często i p. Henrykiem Staniuchą, stanowili niezapomnianą grupę muzyków, których gra „przyciągała jak magnez” mieszkańców wsi. Pan Andrzej Zmysłowski, wówczas jako młody nauczyciel, który w 1959 roku rozpoczynał pracę w szkole w Kościerzynie Wielkim, wspomina, iż na każdą lekcję p. Blechacz chodził ze skrzypcami, przygrywając na nich dzieciom. Z racji swojego wykształcenia, ciekawości świata i życia, lubił zasiąść z dobra książką w ręku. Polityka, choć również była w kręgu jego zainteresowań, nie odgrywała większej roli, zapewne po przejściach wojennych i trudnym czasie życia w orbicie władzy komunistycznej. Lubił także grać w brydża, organizując spotkania swojej grup brydżowej i oddając się tej pasji. Całe swoje życie związany był ze szkolnictwem, bardzo angażując się w realizację powierzonego mu zadania, jako Kierownika Szkoły. Prawy, uczciwy, roztaczający wokół siebie niesamowitą aurę, która do dziś we wspomnieniach osób znających go osobiście jaśnieje z olbrzymią siłą.
Zmarł 23 września 1970 roku, w wieku siedemdziesięciu dziewięciu lat. Pochowany został na cmentarzu w Łobżenicy, gdzie nieopodal płynie rzeka Łobzonka, ta sama, nad którą łowiąc ryby spędzał czas Józef Blechacz.
Historia zespołu "Miriam"
- Szczegóły
- Odsłony: 3732
Zespół wokalny „Miriam”
W szkole prężnie działał zespół wokalny „Miriam”. Stanowiło go około trzydziestu uczniów z klas od IV do VI. Początki zespołu sięgają roku 1992, kiedy to zrodziła się myśl, aby aktywniej włączyć uczniów w liturgię Mszy Świętej, w kaplicy Matki Boskiej Siewnej w Olszewce. Takie są początki zespołu, który systematycznie przygotowywał oprawę muzyczną nie tylko podczas Mszy Świętej, ale i nabożeństw różańcowych, majowych itp. Kolejne lata przynosiły wiele radości: konkursy piosenek i pieśni religijnych organizowane przez Osiedlowy Dom Kultury „Chrobry” kończyły się zwykle sukcesem zespołu ( pierwsze miejsca), lipiec 1996 r. W Ogólnopolskim konkursie piosenki religijnej w Nowej Wsi Wielkiej – III miejsce. W roku 1994 zespół przygotował program słowno – muzyczny pt. „Matka”, który został wyemitowany przez radio Maryja. W kolejnych latach głównym zadaniem zespołu była oprawa muzyczna do Jasełek i Poranków Wielkanocnych. W roku 2001 działalność zespołu wzmogła się. Niektórzy członkowie, należący również do harcerstwa, odnieśli w minionym roku sukcesy w Gminnym Festiwalu Piosenki Harcerskiej w Sicienku – I i II miejsce, a w Wojewódzkim Festiwalu Piosenki Harcerskiej „Koliber” zdobyli II miejsce.
W minionych latach zespół „Miriam” uczestniczył w różnych przeglądach i konkursach np. „Piosenki Arki Noego” w Paterku, „Kolędy i pastorałki” w Trzeciewnicy i w Szkole Podstawowej nr 2. Najbogatszy w wydarzenia był rok szkolny, w którym obchodzono w październiku 25 lecie pontyfikatu Jana Pawła II. W szkole w Olszewce oprócz Gminnego Konkursu „Jan Paweł II – Wielki Polak”, odbyła się wieczornica „Dla Jana Pawła II”, na którą zespół „Miriam” przygotował przepiękną oprawę muzyczną. Program ten wystawiony został również w kaplicy w Olszewce i kościele w Dębowie. W konkursie zorganizowanym przez Szkołę Podstawową nr 2 pt. „Dla Ciebie Ojcze Święty” zespół odnotował kolejny sukces – I miejsce, a soliści I, III i wyróżnienie. Ponadto w Gminnym konkursie kolęd i pastorałek – I miejsce, zaś w Wojewódzkim konkursie pt. „Graj dudka, graj Panu” również I miejsce. Wielkim osiągnięciem dla zespołu jest dwukrotny wspólny koncert z orkiestrą dętą z Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle, który odbywał się w kościele pw. Świętego Stanisława. Mijają lata, jedni członkowie zespołu odchodzą inni włączają się w jego skład. Cel jednak jest jeden: rozbudzić zainteresowania, rozwijać umiejętności, kształtować osobowość wreszcie dostarczać przeżyć, których nie da się zapomnieć. Cieszy każda informacja o absolwentach, którzy dalej rozwijają umiejętności wokalne w zespołach parafialnych czy też w szkolnych. Opiekunem zespołu jest Violetta Łosoś.
Podczas koncertu kolęd i pastorałek w parafii św. Wawrzyńca w Nakle
Zespół Miriam w mini studio u Pana Kamila Patera podczas nagrywania utworów do płytki Sto uśmiechów na minutę
Wyszukiwanie na stronie
Gościmy:
Odwiedza nas 5 gości oraz 0 użytkowników.